Ukrywanie swoich prawdziwych personaliów posiada długą tradycję
Obecnie nikogo z nas nie dziwi, że pisarze, piosenkarze, aktorzy lub sportowcy zmieniają swoje imię i nazwisko. Czynią to przeważnie w taki sposób, aby jak największa rzesz ludzi się o tym dowiedziała. Taka próba symbolicznego zerwania ze starym życiem i zyskania rozgłosu stoi w sprzeczności z historycznym aspektem pseudonimów.
Pierwotna idea w dobie wszechobecnego internetu jest jednak ciągle żywa. Praktycznie wszyscy z nas korzystający na co dzień z sieci używają nawet kilku pseudonimów (aliasów, nicków). Motywy takiego działania wydają się oczywiste – chęć zachowania aminowości. Przesłanek takiego zachowania jest jednak znacznie więcej, a z wielu nie zdajemy sobie nawet sprawy. Dlatego warto przytoczyć kilka przykładów, jak to bywało dawniej z tym całym ukrywaniem prawdziwej tożsamości. Czytaj dalej